Witam.
Na początku dziękuję bardzo za miłe słowa, od Was. Zawsze mi jest miło czytać od Was słowa otuchy.
Teraz przedstawiam Wam mój wzornik muliny PND, jest on wyszyty w dwóch egzemplarzach, dla mnie i mojej mamy. Moja mama nie chciała nic, wiec ma tylko obszyty. Wygląda to tak:
Mój wzornik na brzegach ma wszytą lamówkę, aby był bardziej sztywny.
Jak już zaznaczałam to nie był mój pomysł, zaczerpnęłam go z bloga The Vintage Owl.
Teraz na mojej tapecie są fuksje, tyle mam wyszyte;
Dziękuje i pozdrawiam Was serdecznie. Asia
poniedziałek, 22 sierpnia 2016
czwartek, 18 sierpnia 2016
127. Długa przerwa
Witam po bardzo długiej przerwie.
Nie miałam nic ciekawego do pokazania, poza tym bardzo dużo czasu zajęło Mi dochodzenie do siebie po przedszkolu Arka i Zuzi szkoły. Teraz już koniec wakacji zapasem, więc nowe przede mną.
Pierwsze co to nareszcie skończyłam wzornik PND, muszę tylko uruchomić maszynę i brzegi zabezpieczyć, wygląda to następująco:
Po drugie to moim marzeniem był zawsze tatuaż i na stare lata sobie go zrobiłam. Mój tata stwierdził, że mi odbiło. Mam Ja motylka, oto on:
Po trzecie moja Zuzia była z siostrą cioteczną na wywieszce w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą i kupiła mi naparstek, bardzo Ci dziękuję moje dziecko kochane
Bardzo dziękuję za Was wszystkich, przepraszam, ze mnie nie było tyle czasu. mam nadzieję częściej bywać u mnie na blogu.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, Asia
Nie miałam nic ciekawego do pokazania, poza tym bardzo dużo czasu zajęło Mi dochodzenie do siebie po przedszkolu Arka i Zuzi szkoły. Teraz już koniec wakacji zapasem, więc nowe przede mną.
Pierwsze co to nareszcie skończyłam wzornik PND, muszę tylko uruchomić maszynę i brzegi zabezpieczyć, wygląda to następująco:
Po drugie to moim marzeniem był zawsze tatuaż i na stare lata sobie go zrobiłam. Mój tata stwierdził, że mi odbiło. Mam Ja motylka, oto on:
Po trzecie moja Zuzia była z siostrą cioteczną na wywieszce w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą i kupiła mi naparstek, bardzo Ci dziękuję moje dziecko kochane
Bardzo dziękuję za Was wszystkich, przepraszam, ze mnie nie było tyle czasu. mam nadzieję częściej bywać u mnie na blogu.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, Asia