Chciałabym podziękować Wam za odwiedziny.
Krosno które zakupiłam w firmie Gepetto. Jest to pierwsze moje krosno i szczerze jestem zawiedziona. Najpierw pokażę Wam mój haft naciągnięty na nie, wygląda to następująco:
Ale jak wyszywam bliżej środka wygląda to tak, kanwa się zciąga z tych wałków, nie wiem dlaczego, czy Ja coś źle zrobiłam, czy tak musi być. Poradziłam sobie tak, miałam duże klipsy, założyłam i jest tak:
Może któraś z Was ma jakieś inne wyjścia z sytuacji, bo Ja nie wiem.
Teraz się pochwalę moimi słonecznikami, jakie w tym roku posadziłam pierwszy raz ma mojej działce:
Na zdjęciu mój mąż, który ma 1,76m i moja Zuzia:
Idę dalej walczyć z haftem, pozdrawiam Was serdecznie Asia.
To ja nie będę o krośnie, bo niestety nie specjalnie mam o tym pojęcie, aaaale słoneczniki przepiękne!!! Pozdrowienia serdeczne! Dobrego łikendu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, pozdrawiam
Usuńkrosno to super sprawa :) a słoneczniki to niesamowite okazy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, pierwszy raz sadziłam je, pozdrawiam
Usuń