Dzisiaj będzie krótki wpis.
Na wstępie podziękuję Ani za trzymanie ręki na pulsie, a mianowicie Ania zauważyła że ja powinnam szlaczki wyszywać od dołu. I ja szybko w opis a tam wyraźnie napisane, że szlaczki mam źle wyszyte. Tak to jest jak nie czyta dobrze opisu.
Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Pozdrawiam, Asia.
Bardzo ładnie, a jaki będzie efekt końcowy? Czy będzie szlaczkowy obrazek do rameczki np. albo poszewka na poduszkę?
OdpowiedzUsuńFajnie to już wygląda!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że na coś się przydałam :) Pewnie to z tego powodu, że zawsze zaczynasz haft od góry, od lewej strony (ja też tak robię zazwyczaj)
Pozdrawiam.
Też się zastanawiałam co z tego będzie.
OdpowiedzUsuńKiedyś moja mama miała takie duże płutna z wyszytymi napisami i wzorkami,np,, zimna woda zdrowia doda'' Fajnie to wyglądało.