Dzisiaj przychodzę do Was z kursem na jaki się wybrałam z koleżankami. Na FB znalazłam kurs kaligrafii w moim mieście, czyli Radomiu. Bardzo się cieszę, że coś takiego zostało zorganizowane, bo długo za mną chodziła nauka. Nawet zakupiłam dwie książki, ale leżą i czekają, bo wiadomo, że w grupie raźniej się za coś wziąć. A oto efekty mojej nauki:
Zaczęłam od czcionki Uncjała. Wiadomo praktyka czyni mistrza. Może nauczę się ładnie pisać? Okaże się.
Dziękuję za każdy komentarz, pozdrawiam, Asia.
Podziwiam! Świetnie Ci to wychodzi:)
OdpowiedzUsuńTez myślałam by trochę poćwiczyć, ale braknie mi cierpliwości;-) Pozdrawiam cieplutko:-)
Zazdroszczę kursu, bo bardzo chętnie sama bym się nauczyła, powodzenia!
OdpowiedzUsuńPodziwiam!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo zdolną uczennicą! Mnie też pociąga kaligrafia i dużo przeglądałam, a na ćwiczenia brak czasu.
OdpowiedzUsuń